dr Renata Szostek – stomatolog
Gabinet ul. Spacerowa 15, Michałowice
Zajmuję się leczeniem dzieci i dorosłych w zakresie stomatologii zachowawczej,chirurgii oraz protetyki. Zawodowo interesuję się stomatologią dziecięcą, estetyczną i protetyką. Pogłębiam swoją wiedzę na kursach i szkoleniach specjalistycznych w tym właśnie zakresie. Prywatnie interesuję się filmem, muzyką i malarstwem.
Oto moja droga zawodowa:
1983-1990 studia na I Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Warszawie zakończone uzyskaniem dyplomu lekarza
1991-1992 praca w Wojskowym Szpitalu Klinicznym przy ul.Szaserów w Warszawie w ramach stażu podyplomowego
1992-1997 studia na Oddziale Stomatologii I Wydziału Lekarskiego AM w Warszawie zakończone uzyskaniem dyplomu stomatologa
1997-1998 staż podyplomowy na Oddziale Chirurgii Stomatologicznej Akademii Medycznej w Warszawie przy ul.Nowogrodzkiej
1998-2001 praca w Przychodni Stomatologicznej dla Dzieci i Młodzieży przy ul.Białobrzeskiej w Warszawie
od 1998 praca w Przychodni Stomatologicznej Komplet Warszawa ul .Zwycięzców 28
1998-2001 praca w Przychodni dla Dzieci i Młodzieży przy ul.Białobrzeskiej w Warszawie
od 2001 praca w Szkolnym Gabinecie Stomatologicznym w Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Michałowicach
od 2002 prywatna praktyka stomatologiczna w Michałowicach ul,Spacerowa 15
“Kiedy dziecko powinno pierwszy raz odwiedzić gabinte dentysty?”
Książkowo mówi się, że 6 miesięcy od pojawienia się pierwszego zęba. Natomiast w praktyce rzadko kiedy takie dziecko trafia na fotel. Zazwyczaj mamy do czynienia z dwulatkami, które mają już niemalże pełne uzębienie mleczne. Mówię niemalże, bo piątki mogą się wyżynać, gdy dziecko ma dwa i pół roku.
To bardzo ważne, aby pierwsze spotkanie ze stomatologiem odbyło się, gdy dziecko nie odczuwa żadnych dolegliwości bólowych, dlatego zalecam jak najwcześniejszą konsultację. Trzymajmy się tego terminu 6 miesięcy, nawet niech to będzie roczne dziecko. Można wtedy już wdrażać profilaktykę fluorową, czyli lakierowanie zębów preparatami fluoru. Jako mama od 9 miesiąca życia fluorowałam dziecku zęby. Znieczulenia są dedykowane i dzieciom i dorosłym. Dorośli już nie wyobrażają sobie wizyty u lekarza bez znieczulenia, wiem to z codziennej praktyki stomatologicznej. Jestem zwolenniczką jak najwcześniejszego znieczulania dzieci. Producenci leków znieczulających – a są to te same leki, które stosujemy u dorosłych, u dzieci natomiast w mniejszych dawkach – zalecają stosowanie tych preparatów od 4 roku życia. Oczywiście, dbamy o to, aby u dziecka zastrzyk poprzedzony był dobrym znieczuleniem śluzówki lekami powierzchniowo-znieczulającymi. Żeby uczucie ukłucia było jak najmniejsze, albo w ogóle niewyczuwalne. Chodzi o to, żeby dzieci nie bały się dentysty ani jak są małe, ani później, gdy dorosną.