Gluten – czy szkodzi dzieciom?

prof. dr hab. n. med. Andrzej Radzikowski – pediatra, gastroenterolog
Przychodnia PROSEN

http://prosen.pl/
https://www.facebook.com/Prosen.Przychodnia.Specjalistyczna/

Gluten – rzeczywiście taki zły?

Najważniejszym pytaniem, na które trzeba odpowiedzieć, kiedy dziecko przychodzi do lekarza z bólem brzucha jest: czy ten ból rodzi się w głowie czy jest to prawdziwy ból z brzucha? Innymi słowy: czy są to czynnościowe zaburzenia przewodu pokarmowego, mające podłoże psychiczne, czy organiczna choroba przewodu pokarmowego, którą powinien zająć się gastrolog.

Absolutnie nie uważamy, że ostra biegunka czy zaparcie są przypadłościami gastrologicznymi. W takich przypadkach pomocy należy szukać u lekarza pierwszego kontaktu, lekarza medycyny rodzinnej lub pediatry. Gastrolog natomiast będzie się zajmował takimi problemami jak: nieswoiste zapalenie jelit, czyli colitis ulcerosa, choroba Crohna, zakażenie bakterią Helicobacter. A także celiakia – autoimmunologiczna choroba o podłożu genetycznym, którą powoduje gluten działający toksycznie na organizm.

Gluten to rodzaj białka obecego pszenicy.

Dieta bezglutenowa nie ma uzasadnienia u osób zdrowych. Dieta taka jest wskazana dla osób chorych na celiakię, którym gluten szkodzi. Działa toksycznie na organizm. Prowadzi to do zaniku kosmków jelitowych i powoduje złe wchłanianie składników odżywczych.

Gluten – czy szkodzi dzieciom?

Jest to modna teraz teoria, jednak całkiem niesłuszna. Dieta bezglutenowa stanowi bardzo ważną metodę leczenia, ale zasadniczo tylko w celiakii, czyli wrodzonej glutenozależnej enteropatii. Jest to choroba, która wymaga stosowania diety bezglutenowej przez całe życie. Człowiek cierpiący na celiakię, który je produkty zawierające gluten choruje w najróżniejszy sposób – inaczej małe dziecko, a inaczej dorosły. Natomiast człowiek z celiakią, który przestrzega diety bezglutenowej ma się dobrze. Powiedziałbym nawet, że kwitnie.

Druga choroba, wymagająca wyłączenia glutenu z diety, to alergia na gluten, czyli na rodzaj białka, występującego w m.in. w pszenicy. Jest analogiczna do alergii na białko mleka krowiego czy jaja. To choroba przemijająca.

Istnieje jeszcze trzecie, mniej zdefiniowane schorzenie – tak zwana nadwrażliwość na gluten. Nadwrażliwość nie jest tym samym, co alergia. W języku medycznym nazywa się ją idiosynkrazją.

Dieta bezglutenowa dobra na różne schorzenia?

Natomiast wiele osób cierpiących na przewlekłe schorzenia, na przykład układu nerwowego, mówi, że lepiej się czuje na diecie bezglutenowej. Są to przewlekłe schorzenia typu choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane. Ci ludzie bardzo często stosują dietę bezglutenową mówiąc, że lepiej się wówczas czują. Jednak nie ma to jednoznacznego uzasadnienia.

Jeżeli ktoś na podstawie objawów takich jak przewlekła biegunka czy spadek masy ciała, podejrzewa u swojego dziecka celiakię, niech pod żadnym pozorem sam nie wprowadza diety bezglutenowej. Zdewastuje to kompletnie całą diagnostykę, bardzo ją utrudni i opóźni. To lekarz po zleceniu odpowiednich badań serologicznych, genetycznych, a nawet histologicznych, decyduje o wprowadzeniu diety bezglutenowej. Nie może to być decyzja podejmowana tak sobie, po prostu. A ludzie często tak robią. Weganie, wegetarianie i jeszcze do tego stosowanie diety bezglutenowej. To już jest zbiorowe szaleństwo. Jednak w uzasadnionej sytuacji, na podstawie wyników badań, lekarz może wprowadzić pacjentowi taką dietę.

Gluten – jak działa?

Gluten daje przede wszystkim smak i lepiszcze. Sprawia, że pieczywo jest puszyste. Jednak współcześni mistrzowie dietetyki potrafią tak dobrze zastąpić gluten w diecie bezglutenowej, że nie odczuwa się specjalnej różnicy. Jest taka teoria, że dieta bezglutenowa była dietą pierwotnego człowieka. Dietą pierwotnego człowieka była przede wszystkim dieta bezmleczna, ponieważ był myśliwym. A przy okazji, z tego samego powodu – bezglutenowa. Dopiero z czasem zaczął hodować krowy. Komu lepiej wychodziła ta hodowla, kto lepiej się dostosował, ten przechodził drogą ewolucji do współczesnych czasów.

Istnieje też taka teoria, że pierwotny człowiek był całkowicie bezglutenowy. Ale powtarzam: nie ma żadnych danych świadczących o tym, że taka dieta u człowieka nie chorującego na celiakię jest specjalnie korzystna. Na pewno jest jednak wyszczuplająca. Głównie dlatego, że trudno się objeść pieczywem bezglutenowym, a zwykłym pieczywem czy ciastem zawierającym gluten, już można. Z tego powodu niektóre osoby stosujące dietę bezglutenową są szczupłe, ale nie są wychudzone. Łatwo im zachować linię, ponieważ nie obżerają się ciastem i chlebem.

 

 

Podsumowanie
Gluten - czy szkodzi dzieciom?
Tytuł
Gluten - czy szkodzi dzieciom?
Opis

Czy gluten to rzeczywiście samo zło? Czy za wszelką cenę trzeba go unikać? Czy szkodzi dzieciom? O wpływie glutenu na organizm i schorzeniach związanych z tym rodzajem białka, mówi prof. dr hab. n. med. Andrzej Radzikowski – pediatra, gastroenterolog.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *