Jak odmówić swojemu dziecku?

Magdalena Boćko-Mysiorska – pedagożka, wykładowczyni, autorka książek i bloga

www.magdalenabockomysiorska.pl

Odmówić swojemu dziecku – presja czy potrzeba?

Jeśli zbyt często powtarzamy słowo “nie” – nie wchodź na drabinkę, nie krzycz, nie dotykaj, nie rób tak, itp., po pewnym czasie dziecko przestaje słyszeć to nasze “nie”. Trzeba mieć świadomość, że to też są formy odmowy. Sztuką jest przekazanie dziecku odmowy w taki sposób, żeby zadbać o siebie i o dziecko.

Jak to zrobić? Wiele zależy od sytuacji. Od tego, gdzie jesteśmy, w jakim wieku jest dziecko, czego chce. Czy czujemy w środku, że naprawdę chcemy mu odmówić. A może obawiamy się krytyki z zewnątrz i komentarzy typu: “Zobaczysz, zaraz wejdzie ci na głowę. Nie umiesz z nią/z nim rozmawiać. Powinnaś dać jej/jemu przysłowiowego klapsa”. Wciąż słyszy się takie podpowiedzi i dobre rady. Albo: “Weź się w garść i zrób coś z tym dzieckiem, bo zaczyna się zachowywać w ten czy inny sposób, który spowoduje…” I tu tworzymy jakieś wizje. Dlatego warto najpierw zapytać siebie: czy ja chcę odmówić swojemu dziecku, ponieważ to jest moja granica i czuję to w ciele? Odczuwam w ciele dyskomfort, który pokazuje mi, że chcę odmówić, a może jest to jednak bodziec płynący z zewnątrz i trzeba go zweryfikować?

Jak odmówić swojemu dziecku, żeby zadbać o siebie i o dziecko?

Odmówić swojemu dziecku nie jest łatwo. To cenna umiejętność, której warto się nauczyć. Zanim powiemy “nie” trzeba dziecko usłyszeć, zauważyć, zrozumieć. A potem wytłumaczyć mu dlaczego mówimy “nie”.

Odmówić swojemu dziecku – najpierw trzeba je zauważyć

Oczywiście, czasami zwyczajne powiedzenie “nie, słyszę, że chciałabyś, rozumiem to, ale ja już nie mam na to zgody”, jest wystarczające. To zależy od wieku dziecka, ponieważ z każdym dzieckiem będziemy rozmawiać inaczej. Inaczej rozmawiamy z dwulatkiem, trzylatkiem, któremu mówimy: nie, stop, nie chcę, dziękuję, a inaczej z dzieckiem starszym. Natomiast bardzo ważne jest zauważenie najpierw tego dziecka. Zawsze to powtarzam rodzicom. Ja na przykład do mojej sześcioletniej córki mówię: “Widzę, że ci na tym zależy, że to jest dla ciebie bardzo ważne i strasznie się denerwujesz, bo ja nie mam na to zgody. Rozumiem się, słyszę cię. Twoje poczucie jest prawdziwe, rzeczywiście nie mam na to zgody. Pogadajmy o tym, jak możemy pomóc tobie i jednocześnie uszanować moje granice, bo naprawdę nie chcę, żebyś jadła dzisiaj kolejnego loda“. To jest przykład mojej rozmowy z córką sprzed kilku dni.

Odmówić swojemu dziecku to porozumieć się z nim

Czasami odmowa może być rozbudowaną wypowiedzią, a czasami bardzo krótkim komunikatem. To też zależy od sytuacji. Natomiast, zawsze proszę rodziców i zachęcam ich do tego, żeby najpierw usłyszeli dziecko. Jemu bowiem często tak naprawdę wcale nie chodzi o tego loda czy kolejną zabawkę, tylko o coś zupełnie innego. O kontakt, bliskość – mamo, jestem tu, jestem ważna, zatrzymaj się w tym pędzie, w którym jesteś. Proszę, zauważ mnie. To jest trochę takie wołanie o pomoc. Warto więc usłyszeć nasze dziecko, zejść do jego poziomu, również fizycznie, usiąść blisko niego i powiedzieć: “Widzę cię, jest ci trudno. Rozumiem”.

Niestety nie zawsze mamy na to zasoby, siłę, chęć, energię. Czasami mamy zwyczajnie dość, bo to jest setny raz w ciągu dnia. Ale przyjrzyjmy się wówczas, co możemy zrobić jako dorosły, żeby o siebie trochę bardziej zadbać. By mieć więcej tych zasobów i energii. Jest wiele narzędzi i sposobów, żeby to uzyskać, żeby sobie z tym umieć poradzić. Można się np. doładowywać emocjonalnie w kontakcie z innymi bliskimi osobami, ze swoją przysłowiową “wioską”, którą budujemy. Działać tak, żeby nam było w życiu po prostu łatwiej i żeby wzbogacać życie innych ludzi. Porozumienie bez przemocy również, a może nawet przede wszystkim, na tym właśnie polega.

Niedawno ukazały się książeczki dla najmłodszych, autorstwa pani Magdaleny. Polecamy!

MAgdalena Boćko książki

Ze względu na epidemię COVID-19 materiał został nagrany przez platformę ZOOM.

 

 

Podsumowanie
Jak odmówić swojemu dziecku?
Tytuł
Jak odmówić swojemu dziecku?
Opis

Im częściej będziemy używać słowa "nie", tym rzadziej będzie ono do dziecka docierać. Skuteczne odmawianie, z szacunkiem dla dziecka, jest sztuką. Jak to robić mówi Magdalena Boćko-Mysiorska – pedagożka, wykładowczyni, autorka książek i bloga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *