Rodzicielstwo – jak przygotować do niego własne dziecko?

Agnieszka Sikora – prezes Fundacji Po Drugie, zajmującej się zapobieganiu patologii, demoralizacji, bezradności i wykluczeniu

Rodzicielstwo buduje się na własnych doświadczeniach

Czy można młodych ludzi przygotować do partnerstwa i do rodzicielstwa? Tak naprawdę człowiek przygotowuje się do bycia rodzicem od małego, czerpiąc wzorce z domu rodzinnego oraz ze środowiska, w którym się wychowuje.

Jeżeli zastanawiamy się nad tym, jak można młodych ludzi przygotować do macierzyństwa czy tacierzyństwa, do bycia w relacji, to musimy pamiętać, że pierwszym, niezwykle ważnym wzorem będą dla nich doświadczenia rodzinne z własnego domu. I nie mówimy tylko o tym, co dzieje się między rodzicami. Czasami jest tylko jeden rodzic, ale ma rodzeństwo, matkę, ojca. Chodzi więc o relacje w całej rodzinie. Młody człowiek obserwuje te relacje, uczestniczy w nich i widzi, czy się szanujemy, czy się słuchamy, czy się kochamy. W jaki sposób pokazujemy sobie uczucia, czy okazujemy sobie troskę, czy się kłócimy, krzyczymy itd. To, co wyniesie z domu będzie w przyszłości fundamentem jego własnej rodziny. Rodzicielstwo lubi powtarzać schematy.

Rodzicielstwo to wyzwanie.

Rodzicielstwo to trudna droga. Przygotowujemy się do niej od wczesnych lat, doświadczając różnych sytuacji i obserwując relacje w rodzinie, w której się wychowujemy.

Dobre dzieciństwo to podwaliny pod szczęście rodzinne w przyszłości

Dużo trudniej będzie odnaleźć się w roli rodziców czy partnerów młodym ludziom, którzy nie przeżyli dobrego dzieciństwa, którzy nie mieli ciepłego domu. Wśród podopiecznych fundacji „Po drugie” są osoby, które doświadczyły nieciekawego dzieciństwa, często bardzo dramatycznego i traumatycznego. Często trafiały do różnych placówek wychowawczych, które nie zapewniały stałych, bezpiecznych relacji rodzinnych. W takich instytucjach wychowawcy przychodzą na określone godziny, zmieniają się. Zdarza się, że odchodzą do innej pracy. Bardzo wielu naszych podopiecznych doświadczało przez całe życie takiego przerzucania z jednego miejsca do drugiego. Wówczas praca nad relacją, nad umiejętnością jej budowania jest ogromnym wyzwaniem. Jeżeli młody człowiek, który nie doświadczył życia w kochającej, ciepłej rodzinie, trafia do placówki wychowawczej i nie nawiązuje tam chociaż jednej fajnej relacji z pozytywnym dorosłym, który się troszczy i który jest zawsze, pojawia się ogromny problem.

Rodzicielstwo – trudna droga

Jeżeli w dzieciństwie i okresie nastoletnim nie nawiąże się żadnej dobrej i bezpiecznej relacji z dorosłym, wówczas praca nad tym, by umieć być z kimś, zbudować trwały związek staje się naprawdę wielkim wyzwaniem. Początkiem tej pracy nie są jakieś kursy teoretyczne czy szkolenia, które możemy zaoferować młodzieży. One mogą być pomocne, ale tak najważniejsze jest zbudowanie relacji z tym młodym człowiekiem. Pokazanie mu: Ty jesteś ważny dla mnie, ja jestem ważna dla ciebie; ja tu jestem i to się nie zmieni bez względu na wszystko. Taka osoba musi mieć chociaż jedno doświadczenie jednej dobrej relacji po to, aby mogła coś budować.

Rodziciestwo budujemy na własnych doświadczeniach

Bycie rodzicem to praca na zawsze. To, jakim jesteśmy rodzicem w dużej mierze zależy od tego jakie mamy wzorce.

Doświadczenie ponad wszystko

Nasza młodzież bardzo często tych doświadczeń nie posiada, dlatego próbuje sobie w jakiś szybki, dziwny sposób to zrekompensować. I robi to, wchodząc w relacje, które w ogóle nie są dobre, a które bardzo często odzwierciedlają relacje rodzinne. Jest w nich przemoc. Nierzadko też są to relacje bardzo fizyczne, gdzie szybko dochodzi do zbliżenia, od razu pojawia się dziecko. Młodzi myślą: dziecko to ja będę kochać. Będę miał, miała, rodzinę. Niestety okazuje się, że to jest taka bańka mydlana, która pęka i dalsze życie jest niezwykle trudne.

Trudno mówić o uczeniu relacji w wymiarze teoretycznym. Tutaj najważniejsze jest doświadczenie. Doświadczenie poczucia bezpieczeństwa, stałości. Tego, że możemy się kłócić, możemy się czasem nie zgadzać, mieć w danym momencie różne spojrzenia na dany problem, ale jesteśmy razem, jesteśmy rodziną. Jesteśmy trwali, stabilni dla siebie. Bardzo wielu naszych podopiecznych tego nie doświadczyło i praca nad budowaniem relacji jest dla nich niezwykle trudna.

 

 

Podsumowanie
Rodzicielstwo - jak przygotować do niego własne dziecko?
Tytuł
Rodzicielstwo - jak przygotować do niego własne dziecko?
Opis

Bycia rodzicem tak naprawdę nie można się nauczyć. Najważniejsze jest bowiem doświadczenie. Agnieszka Sikora – prezes Fundacji Po Drugie, zajmującej się zapobieganiu patologii, demoralizacji, bezradności i wykluczeniu, mówi jak przygotować do rodzicielstwa własne dziecko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *