dr Szymon Zielonka – optometrysta
szymonzielonka.pl
Prawidłowe widzenie to nie tylko ostrość wzorku
Natura wyposażyła człowieka w pięć podstawowych zmysłów: węchu, słuchu, smaku, dotyku i wzroku. Ten ostatni przekazuje do mózgu najwięcej – około 80% informacji o otaczającym nas świecie. Chociażby dlatego trzeba dbać o oczy i regularnie badać wzrok.
Prawidłowe widzenie utożsamiane jest z dobrą ostrością wzroku. Jeżeli zapytamy kogoś, czy widzi dobrze, czy jego widzenie jest dobre, najprawdopodobniej odpowie: tak, mam dobrą ostrość widzenia z daleka, mam dobrą ostrość widzenia z bliska. Albo powie: nie, nie za bardzo, widzę nieostro z daleka, widzę nieostro z bliska. Nic bardziej mylnego.
Dobre widzenie – co to znaczy?
Dobre widzenie jest znacznie szerszym pojęciem. Najlepiej można to zilustrować na postawie pewnego przykładu. Proszę sobie wyobrazić, że dziecko, na przykład dziesięcioletnie, które ma bardzo dobrą ostrość widzenia, widzi bardzo wyraźnie z bliska i z daleka, nie jest w stanie spośród pięciu figur widniejących na tym rysunku, wskazać konkretnego kwadratu, chociaż widzi bardzo ostro. Ostrość widzenia nie uwzględnia takich rzeczy, jak na przykład interpretacja obrazu. Zatem dobre widzenie jest pojęciem znacznie szerszym, obejmuje również chociażby interpretację obrazu. Można widzieć wyraźnie, a nie wiedzieć, co się widzi. Gdyby dorosła osoba, która od urodzenia jest niewidoma, nagle odzyskała wzrok, jej świat przypominałby zupełny chaos.
Dobre funkcje wzrokowe
Dobre widzenie oznacza dobre funkcje wzrokowe, czyli zdolność wykonywania wszystkich czynności związanych ze wzrokiem. Prawidłowe widzenie zależy od szeregu parametrów wzrokowych, które możemy zmierzyć. Może to być na przykład wrażliwość na kontrast, zakres pola widzenia, ruchy oczu, akomodacja, widzenie koloru. Wszystkie te czynniki kształtują to, co nazywamy dobrym widzeniem.
Jak psuje się wzrok?
Warto pamiętać, że wadliwie funkcjonujący, słaby lub chory narząd wzroku wymaga większego wysiłku od mózgu, który musi przetworzyć niepełne lub zafałszowane dane. A z otaczającego świata dociera do nas ogromna ilość informacji i bodźców, znacznie większa niż kiedykolwiek wcześniej. Zmieniła się też przestrzeń w jakiej wykorzystujemy wzrok. Kiedyś patrzyliśmy przede wszystkim w dal, teraz skupiamy się na tym, co jest blisko i najczęściej są to urządzenia elektroniczne. To też nie pomaga naszym oczom.