Zamknięci na uczucia – co to znaczy?

Katarzyna Miller – psycholożka, terapeutka, autorka serii książek dla dzieci “Moc uczuć”, wydanej przez Wydawnictwo Dwukropek

Zamknięci na uczucia – kiedy to się zaczyna?

To zależy od tego, co zrobią nam nasi rodzice albo wychowawcy (nie zawsze są to rodzice). Jeżeli sami nie boją się swoich uczuć, nie są zamknięci na uczucia, szanują je i akceptują, to będą je odwzorowywać. Powiedzą na przykład: “Widzę, że jesteś smutny. Czy to prawda? Czy ja dobrze ciebie czuję?”  Albo: “Powiedz mi, co czujesz kochanie, bo widzę, że coś jest nie tak”. Dziecko czasami nie umie tego nazwać. Możemy mu pomóc, poszukać tych uczuć, zastanowić się, jakie one są. Wtedy pokazujemy dziecku, że to jest w porządku, że ono czuje. Natomiast, jeśli je ofukniemy, powiemy: “Co robisz taką głupią minę? Co się tak zasępiłeś?” Albo mówimy: “Nie wolno ci się złościć, bądź cicho”. Wtedy dzieci uczą się zamykać na to, co czują. Widzą, jakie uczucia rodzice odrzucają, których nie lubią. Przeważnie nie chcą żadnego sprzeciwu. Mówią, że dziecko jest niegrzeczne, a ono chce po prostu zakomunikować coś bardzo ważnego. Nie jest to skierowane przeciwko rodzicom, ale oni się tego właśnie obawiają, ponieważ najczęściej sami sobie ze sobą nie radzą.

Zamknięci na uczucia - życie w pancerzu

 Zamknięci na uczucia stajemy się wtedy, kiedy nikt z nami nie rozmawia. Nie interesuje się tym, co się z nami dzieje. Z dziećmi trzeba rozmawiać o uczuciach, pomagać je nazwać, szanować, być uważnym.

Zamknięci na uczucia – tłamszone uczucia się odkładają

Dziecko przestaje być prawdziwe w uczuciach, kiedy dociera do niego, że musi udawać, musi się zgodzić na coś, czego nie chce, musi to załatwić jakoś inaczej, żeby dorośli nie byli na nie źli, żeby go nie odsunęli. Dla dziecka akceptacja rodziców czy opiekunów jest najważniejszą rzeczą na świecie. Potem stopniowo się uczą, że czego by nie zrobiły, to i tak będzie niedobrze. Grzeczne dziewczynki starają się bardzo długo, czasami nawet do końca życia, a część niegrzecznych dziewczynek i większość chłopaków, mówi: “Chromolę, co mnie to obchodzi”. A jednak to w nas zostaje. To, że nas tłamszono, powstrzymywano, itp. Gdzieś tam się odkłada i przeradza w coś niebezpiecznego, a czasami w chorobę. Uczucia są podstawą. Myślenie też jest oczywiście bardzo ważne, ale cała psychoterapia polega na tym, żeby uczucia odzyskać, oczyścić, żeby umieć je przeżyć i puścić. I żeby nami nie rządziły.

 

 

 

Podsumowanie
Zamknięci na uczucia - co to znaczy?
Tytuł
Zamknięci na uczucia - co to znaczy?
Opis

Dzieci z natury są uczuciowe, ale bardzo łatwo te uczucia w nich stłamsić. A to z kolei zawsze wraca w dorosłym życiu. Katarzyna Miller – psycholożka, terapeutka, autorka serii książek dla dzieci “Moc uczuć”, mówi, co się dzieje, gdy zamykamy się na uczucia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *