Elżbieta Lange – psychodietetyk, coach zdrowia
www.langecoaching.pl
Zdrowe nawyki trzeba dzieciom wpajać od najmłodszych lat
Zdrowe nawyki żywieniowe to wiedza, którą dzieci przejmują od rodziców. Nie możemy wymagać od dzieci zdrowych nawyków, jeśli sami nie dajemy im dobrego przykładu. To się po prostu nie sprawdza. Badania pokazują, że jeśli rodzice zdrowo się odżywiają, to dzieci chętniej sięgają po zdrowe produkty. Jeśli natomiast mama pomija śniadania, je słodycze, to niestety w 90% przypadków córka powtórzy schemat, nieważne ile surówek będzie podawanych do obiadu. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy najpierw zaczęli od siebie.
W kuchni od najmłodszych lat
Warto też od małego zapraszać dzieci do kuchni, do stołu. Kiedy przygotowujemy posiłek, nawet jeśli dziecko jest malutkie, może nam towarzyszyć siedząc sobie w nosidełku czy w foteliku. Potem, jak jest starsze, można mu powierzać – odpowiednio do umiejętności – drobne zadania kulinarne. Dzieci mają wtedy poczucie wspólnoty, czują się ważne. Odbierają to jak troskę o nie, czułość i zaangażowanie ze strony rodziców. Badania pokazują, że takie dzieci chętnie biorą na siebie odpowiedzialność w dorosłym życiu, lepiej budują relacje. Później, kiedy opuszczają rodzinny dom, idą w świat i spotykają się z niedobrym jedzeniem czy złymi nawykami, są bardziej na nie odporne, ponieważ w dzieciństwie zaszczepiono im taką podstawę.
Zdrowe nawyki warto wpajać dzieciom od najmłodszych lat. Wspólnie gotować, jeść razem przy stole, celebrować posiłki. I dawać im dobry przykład samemu odżywiając się zdrowo i regularnie.
Jedzenie dla przyjemności
Zachęcałabym jeszcze rodziców do tego, żeby nie dzielili jedzenia na dobre i złe. Jeśli bowiem mówimy dziecku, że jakaś potrawa czy produkt są złe, a dziecko ma na to ochotę, to wzbudzamy w nim poczucie winy albo wstydu. Mówmy więc o jedzeniu trochę inaczej, np. że jest jedzenie, które jest dobre i zdrowe dla naszego ciała oraz produkty, które jada się dla przyjemności. Uważam, że zakazy i nakazy nie działają, nie sprawdzają się tutaj absolutnie. Powodują tylko, że dzieci, które i tak prędzej czy później spotkają się z tym”złem”, na przykład z cukrem, jeszcze bardziej będą tego pragnąć. Zacznie się oszukiwanie, kombinowanie, wydawanie kieszonkowego na słodycze, których nie ma w domu.
Chodzi o to, żeby mówić o jedzeniu w kategoriach jedzenia dla przyjemności. Wtedy, raz na jakiś czas robić sobie taką przyjemność. Celebrować ją. Nie traktujemy wówczas jedzenia, które niekoniecznie jest dla nas zdrowe, jako czegoś zakazanego. A wiadomo, jak smakuje zakazany owoc.
Regularne posiłki
Musimy także od małego uczyć dzieci regularnego jedzenia. Regularność posiłków zapewnia równomierne dostarczanie energii organizmowi po to, żeby masa ciała była prawidłowa, żeby nie było wahań wagi ani skoków insuliny, czyli skoków poziomu cukru, które też są przyczyną insulinooporności, czy cukrzycy typu 2. Jeśli jemy tylko raz dziennie, to powodujemy wysoki skok cukru, a potem oczywiście gwałtowny spadek. Takie codzienne bomby insulinowe zaburzają pracę trzustki, dlatego tak ważne jest, żeby uczyć dzieci regularnego jedzenia, a jako przekąski podawać zdrowe produkty, a nie chipsy, orzeszki, czekoladki. Zamiast słodkich czy gazowanych napojów, dawać wodę do picia. I oczywiście uczyć jedzenia warzyw i owoców, bo to z tym jest największy problem. Trzeba zaproponować dziecku kilka warzyw do wyboru, żeby samo zadecydowało, na które ma ochotę. Na pewno zdarzy się, że odmówi zjedzenia czegoś, choć nawet nie wie jak to smakuje. Wtedy lepiej odpuścić, nie zmuszać go do tego. Dzieci też chcą móc decydować i działa to dużo lepiej niż wywieranie na nie presji.
Aktywność fizyczna
Bardzo ważne jest także wspólne jedzenie przy stole. To bardzo ważny nawyk, ponieważ w dzisiejszych czasach dużo osób je przy komputerze, czytając książkę, przeglądając telefon. Wszystkie te rozpraszacze niestety działają niekorzystnie dlatego, że wtedy z reguły nie kontrolujemy tego, co jemy oraz ile jemy. W ogóle nie skupiamy się na jedzeniu, tylko na czymś innym. Zachęcam też rodziców, aby przyzwyczajali najmłodszych do aktywności fizycznej, która jest bardzo potrzebna do prawidłowego rozwoju. Musimy dawać dobry przykład, bawić się z dziećmi na świeżym powietrzu, uprawiając razem z nimi sport. Dzięki temu od małego zaszczepimy im zdrowe nawyki.
Zdrowe nawyki żywieniowe warto wpajać dzieciom od małego. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli sami nie będziemy dawać dziecku dobrego przykładu, prowwadząc zdrowy tryb życia i dobrze się odżywiając, to nasze dzieci się tego nie nauczą. Ważne jest też, by angażować dziecko w przygotowywanie posiłków, jadać razem przy stole, rozmawiać o tym, co jest zdrowe, a co niekoniecznie.
