dr Magdalena Kaczorowska-Frontczak
specjalista pediatra, specjalista neurolog dziecięcy.
Od 2003 roku zawodowo związana z Kliniką Neurologii Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, obecnie na stanowisku asystenta naukowego.
Od wielu lat pracuje również ambulatoryjnie jako pediatra i neurolog dziecięcy.
Jako centrum zainteresowań zawodowych wskazuje stany napadowe u dzieci, w szczególności ich różnicowanie.
Szczęśliwa mama dwójki dzieci.
Aktualne hobby to neurologia dziecięca, gotowanie i dbanie o rodzinę.
Neurolog dziecięcy – czym się zajmuje?
Czym zajmuje się neurolog dziecięcy?
W pewnym sensie można powiedzieć, że neurolog zajmuje się wszystkim. Czasami, gdy występują jakieś nietypowe objawy to myśli się o tym, że może to mieć podłoże neurologiczne i czasem rodzice bądź lekarz pediatra sugerują kontakt z neurologiem dziecięcym. Zajmuje się on tak naprawdę chorobami, które wynikają z jakiejś nieprawidłowości układu nerwowego, czy też ośrodkowego układu nerwowego. Są to: choroby mózgu, rdzenia kręgowego, obwodowego układu nerwowego czyli choroby nerwów obwodowych. Neurolog zajmuje się także chorobami mięśni, chociaż jest mało specjalistów wśród neurologów dziecięcych, którzy rzeczywiście specjalizują się w chorobach mięśni. To jest dosyć wąska dziedzina neurologii dziecięcej.
Kiedy zgłosić się do neurologa?
Do neurologa dziecięcego należy się zgłosić kiedy są jakieś objawy ze strony układu nerwowego. Do najpowszechniejszych problemów należą bóle głowy; również tak zwane stany napadowe, czyli utraty przytomności, drgawki, jakieś zaburzenia ruchowe, np. stereotypowe ruchy, problemy w uczeniu się.
Problemy w uczeniu się są częstym powodem zgłoszenia się rodziców do neurologa, jednak przy takich problemach pierwszą osobą, z którą powinniśmy się skontaktować jest pedagog i psycholog zajmujący się problemami szkolnymi. Najlepiej jeśli rodzice, którzy zgłaszają się z uczniem mają już jakąś postawioną diagnozę i są po badaniu psychologicznym. Samo badanie psychologiczne, a najlepiej dwa w jakimś odstępie czasu ułatwia postawienie diagnozy, że istnieje podłoże neurologiczne tych problemów.
Polska neurologia
Za twórcę polskiej szkoły neurologicznej uznaje się płocczanina Edwarda Flatau, który w latach 1893-99 współpracował z największymi niemieckimi badaczami patologii układu nerwowego – między innymi z Emanuelem Mendlem. W jego klinice psychiatrycznej Flatau opublikował w 1894 swą pierwszą i od razu słynną pracę: pierwszy nowoczesny atlas anatomii układu nerwowego, przedstawiającym szczegółowo – dzięki użyciu specjalnie ustawionej kamery – m. in. powierzchnię, przekroje i stosunki anatomiczne bruzd i zwojów świeżo preparowanego mózgu. Od 1904 roku organizował oddział neurologiczny w warszawskim Szpitalu Starozakonnych na Czystem.
Równolegle polską neurologie rozwijał Samuel Goldflam, który studiował u najsłynniejszego psychiatry epoki – J. M. Charcota na paryskiej Sorbonie. Zajął się diagnostyką i leczeniem chorób rdzenia kręgowego i mózgowia oraz leczeniem chorób mięśni. Światową sławę przyniosło mu opisanie w 1900 i wprowadzenie do diagnostyki pierwotnego kłębuszkowego zapalenia nerek objawu wstrząsania okolicy nerkowej. Uznanie świata naukowego (w tym – zachodniego, co w przypadku polskich lekarzy nie zdarzało się zbyt często) przyniosły mu prace nad miastenią.