dr n. med. Tomasz Floriańczyk – specjalista kardiolog dziecięcy
Dieta matki ma związek z rozwojem serca płodu
Nie wolni prowadzić badań na kobietach w ciąży, ale lekarze są pewni, że ciężarne nie powinny pić zielonej herbaty
Nie ma badań, które w sposób przekonujący udowadniałyby, że dieta matki ma wpływ na stan serca rozwijającego się w jej łonie płodu. Możemy jedynie spekulować, ponieważ nie ma żadnych dowodów na to, że istnieją produkty żywnościowe, które mogą wpływać na serce płodu.
Zielona herbata niewskazana
Spośród produktów, które matka może spożywać w ciąży, a które mogą w jakiś sposób wpływać na rozwój układu krążenia w życiu płodowym, za niebezpieczne uważa się niesteroidowe leki przeciwzapalne i ewentualnie zieloną herbatę. Ale są to informacje, które nie zostały potwierdzone w badaniach klinicznych na dużą skalę. I nigdy nie zostaną potwierdzone, dlatego że nikt nie będzie specjalnie, w sposób losowy, narażał matek w ciąży na przyjmowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Jednak te dwie rzeczy cieszą się złą sławą. Stwierdzono, że matki dzieci, które chorowały na ciężkie wrodzone wady serca, przyjmowały tego typu leki lub piły zieloną herbatę.
Serce dziecka w łonie matki
Dwudziestodniowy zarodek ma już serce, które zaczyna bić zanim wykształcą się do końca wszystkie naczynia krwionośne. Mniej więcej w drugim tygodniu zaczyna się tworzyć wspólny przedsionek i komora, oraz zawiązki zastawek serca. Komory serca ostatecznie dzielą się w trzecim tygodniu rozwoju zarodka. Wtedy też tworzą się przegrody i pojawiają się zawiązki naczyń krwionośnych, które z czasem przekształcą się w układ żylny i tętniczy. Między czwartym a ósmym tygodniem serce zaczyna pracować, a kiedy ostatecznie ukształtuje się sieć połączonych ze sobą naczyń krwionośnych, popłynie nimi krew.
Mały człowiek – duże serce
Serce rośnie jeszcze przez jakiś czas po urodzeniu się dziecka, przy czym lewa komora rośnie szybciej niż prawa, ponieważ zaopatruje w krew cały organizm. Do 16 roku życia lewa komora powiększy się około 13-krotnie, natomiast prawa – około 8-krotnie. Serce dziecka w stosunku do masy jego ciała jest większe i cięższe niż u dorosłych oraz leży bardziej w poziomie. Ma też lepszą wydolność – pompuje do naczyń więcej krwi. Ściany naczyń krwionośnych są bardziej elastyczne, a światło tętnic i naczyń włosowatych dosyć duże, co ułatwia krążenie. Tętno noworodka jest prawie dwukrotnie wyższe niż u osoby dorosłej (wynosi około 130), ale wraz z wiekiem maleje. Serce pięciolatka bije z częstotliwością około 100 uderzeń na minutę, a młodej dorosłej osoby – około 70-80 uderzeń.